Najlepsze metody na cofnięcie miażdżycy, raka

Najlepsze metody na cofnięcie miażdżycy, raka i  zmian, które powodują, jednak bez stosowania lekarstw. Znasz takie?

Jak odwrócić zmiany miażdżycowe, czy rakowe bez leków?

Wojciech Moskal: Najlepsze metody na zdrowy organizm to właściwa dieta. Jedząc nieprzetworzone pokarmy roślinne rezygnujemy z zabiegu chirurgicznego.

Według Światowej Organizacji Zdrowia 90% osób umierających na chorobę niedokrwienną serca prowadzi niezdrowy styl życia, w tym źle się odżywia.

Natomiast według Światowego Funduszu Badań nad Rakiem, poprzez zmianę diety i zwiększoną aktywność fizyczną można byłoby zapobiec od 30 do 60 proc. nowotworów.
Nasze złe nawyki żywieniowe obwiniane są również za epidemię cukrzycy (liczba zachorowań w krajach uprzemysłowionych od II wojny światowej wzrosła o prawie 700%).

W Polsce zaczęło właśnie działać pierwsze Centrum Medycyny Żywienia przy warszawskiej klinice ortopedii i medycyny sportowej Carolina Medical Center. Kieruje nim dr Edyta Biernat-Kałuża i mgr Małgorzata Desmond. Preferuje ono najlepsze metody na cofanie się chorób serca, chorób cywilizacyjnych, etc.

Wojciech Moskal:

Co to jest medycyna żywienia?

Dr n. med. Edyta Biernat-Kałuża: To kluczowy element tzw. Medycyny Stylu Życia (Lifestyle Medicine). Badania ostatnich lat wykazały, że odpowiedni styl życia, w tym odżywianie, działa nie tylko prewencyjnie. Odpowiednią dietą można także leczyć, niekiedy uzyskując efekty porównywalne z terapią farmakologiczną.

W USA wielu uważa dziś takie podejście za istotę medycyny XXI wieku. Ale tego nowego stylu życia trzeba się nauczyć, konieczna jest wielotygodniowa praca z pacjentem.

Wojciech Moskal: Czym się to różni od tradycyjnej dietetyki?

Mgr Małgorzata Desmond: Dla przykładu: za pomocą tradycyjnie zalecanej diety chorym z miażdżycą można obniżyć stężenie „złego cholesterolu” (tzw. LDL) maksymalnie o 5 proc. A dzięki medycynie żywienia spadek ten może wynieść nawet do 36 proc., czyli podobnie jak przy użyciu leków.

Na przykład w chorobach krążenia, cukrzycy czy w reumatoidalnym zapaleniu stawów staramy się zupełnie wyeliminować produkty wysoko przetworzone oraz ograniczyć do minimum te pochodzenia zwierzęcego.

To tradycyjna dieta społeczeństw Azji Wschodniej, ale nie tylko. Również większość Polaków i mieszkańców Europy Zachodniej odżywiała się w ten sposób jeszcze przed wojną, gdy takie produkty jak masło czy mięso były na talerzach rzadkością. Natomiast wysokotłuszczowa, czy wysoko przetworzona dieta zachodnia, jaką dzisiaj znamy, zagościła u nas na dobre dopiero po II wojnie światowej.

Wojciech Moskal: Czyli na przykład nasz tradycyjny schabowy tak naprawdę nie jest tradycyjny?

M.D.: Właśnie. Gdy rozmawiałam ze swoją babcią i pytałam, jak jej rodzina odżywiała się przed wojną, okazało się, że mięso gościło na stole od święta, ewentualnie w niedzielę. Na co dzień to były różnego rodzaju żury, barszcze, ciemny chleb, ziemniaki, kasze, kapusta z grochem itd. Potrawy z mięsa, takie jak schabowy, były codziennością tylko dla najbogatszych (i dlatego też na serce chorowali wtedy tylko oni).

Dlaczego nie mówi się o naturalnych metodach zapobiegania chorobom?

Wojciech Moskal: Czym wasze zalecenia różnią się od oficjalnych?

M.D.: Już ponad 10 lat temu badania prowadzone na Uniwersytecie Harvard w USA wykazały, że przestrzeganie zaleceń żywieniowych według oficjalnej piramidy żywieniowej, praktycznie nie zmniejszało ryzyka zachorowania na choroby krążenia czy nowotwory. Ryzyko to było prawie takie samo jak u osób, które jadły, co chciały.

Dlaczego więc, takie instytucje, jak Światowy Fundusz Badań nad Rakiem nie mówią o niskoprzetworzonych produktach roślinnych? Przecież jest to zgodne z postulatami Medycyny Stylu Życia.

Z badań wiadomo, że jedyną dietą, która jest w stanie nie tylko zatrzymać, ale nawet odwrócić chorobę wieńcową, jest niskotłuszczowa dieta oparta na produktach roślinnych. Ale takiej diety oficjalnie się w Polsce nie zaleca.

Wojciech Moskal: Specjaliści o tym nie wiedzą? Przecież ktoś tę piramidę układ i akceptował?

E.B.K.: Naukowcy od dawna wiedzą, że to najlepsze metody na zdrowy organizm, ale w grę wchodzi kilka skomplikowanych mechanizmów. Wiadomo, że na przykład amerykańskie zalecenia odnośnie do diety, za którymi idzie reszta świata, są kompromisem pomiędzy tym, czego chcą lekarze, naukowcy i pacjenci, a tym czego domaga się przemysł spożywczy i rolniczy. W USA zalecenia żywieniowe akceptuje tamtejszy Departament Rolnictwa. Od razu mamy więc konflikt interesów.

Prof. Marion Nestle, która w latach 90. była członkiem rady naukowej tworzącej piramidę żywienia, opisała później w swojej książce, że gdy weszła po raz pierwszy do ministerstwa rolnictwa, na samym początku usłyszała, że nie wolno jej używać takich sformułowań jak „jedz mniej mięsa”, „jedz mniej cukru” czy „jedz mniej soli”.

Na podstawie artykułu z Gazety Wyborczej „Jedzenie może leczyć”

Sprawdź skuteczne metody detoksykacji organizmu

Co to jest skala ANDI? Gdy jedzenie ma znaczenie

Skomentuj